Forum www.inflames.fora.pl
Forum dla graczy Gildi i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O klasach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.inflames.fora.pl Strona Główna -> Klasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rorian
Giermek



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ammen Vale ;p

PostWysłany: Pon 12:33, 30 Mar 2009    Temat postu: O klasach

Wojownik
Noobowie zawsze się bulwersują „czemu wojownik nie morze urzywać czaruff”... No właśnie, nie umie. Jedyne co umie to nawalać w przeciwnika i obrywać. Główną umiejętnością wojownika jest szarża, która działa tak samo bez względu czy szarżuje z 5 yardów czy z 30...

Protection
Profesja którą kochają wszelcy masochiści. Taki wojownik używa tarczy i jednoręcznej broni (czytaj: ci którzy wiedzą cokolwiek o grze. Czyli mało osób). Ludziom którzy grają innymi klasami często wydaje się, że wojownik jest stworzony jedynie do tankowania. Kiedy słyszą, że owy gracz jest fury lub arms bardzo się dziwią a po chwili wyrzucają go z drużyny.

Fury
Niestety wojownik najczęściej specjalizuje się w "Fury" (czytaj - samobójca z dwiema dwuręcznymi (!!) broniami). W efekcie tacy wojownicy nie potrafią tankować lub udają że potrafią i Fury warrior w berserking stanc (+10% do branych dmg) próbuje utrzymać 7 przeciwników naraz i dziwi się że umiera w 2 sekundy.

Arms
Specjalizacja rzadko używana. Dopiero nieco bardziej obeznani gracze orientują się, że tylko tutaj mogą coś zdziałać. Walczą tylko jedną dwuręczną bronią, więc fury warriorowie nazywają ich noobami. Są mistrzami w kręceniu się ("whrirlwind") i siekaniu na około niczym piła maszynowa.

Paladyn
święty wojownik, obrońca Prawa i Sprawiedliwości, wzorowy członek hordy, krwawy elf. Ideałem paladyna jest krwawa elfka, która ma 2 metry wzrostu, 20 cm w pasie, 5 metrów w 0,5 tonowym mieczu dwuręcznym i -2 cm w bicepsach. Klasa ma złą renomę z powodu graczy często chcących grać Arthasa czy Lorda Uthera (w przypadku paladynów ludzi), a zarazem posiadających niski potencjał intelektualny. Paladyn ma to do siebie, że jako Twój przeciwnik potrafi Cię doprowadzić do szału. Jak? Otóż lejemy sobie paladyna (pomijając fakt, że Twój damage będzie o 50% niższy bo on ma przecież Plate) zniżamy jego życie do 15%(najlepsza chwila dla Warriora na Execute lub dla Priesta na Shadow Word:Death :>) a tu nasz kochany przeciwnik zakłada sobie tzw. bańkę. Otóż na czym taka bańka polega? Działa przez ok 10 sekund, i po prostu wszystkie Twoje ciosy będą absorbowane (ang. immune). Palas zdąży się wyleczyć, i jazda od nowa!A jak uda nam się takiego delikwenta jeszcze raz do 15% HP to wtedy idzie w ruch [Lay of Hands] które ulecza go do 100% Hp bez żadnego kosztu many. Inne klasy oczekują że paladyn będzie ich ulepszał, tyle że paladyn ma swoją wizję "buffów" a drużyna swoją i zawsze pojawia się kłotnia - "Daj mi mighta/kingsy/wisdoma."

Holy
Holy paladyni to wielkie puszki z tarczą na plecach, które mało tego! potrafią się leczyć. Znają także wiele świętych zaklęć które mogą osłonić ich przed obrażeniami na kilka sekund. Zabawa polega na tym, kto pierwszy otworzy puszkę. Holy paladyn jest stworzony do leczenia (chociaż większość noobów, nie wie że ktoś poza Kapłanem może leczyć), oraz do wkurwiania klas walczących bronią białą.

Protection
Wszystko wygląda tak jak u wojownika, tylko, że jest trudniej. 100% noobów uważa, że paladyn to nie tank tylko healer. Nie można się w sumie dziwić. Przecież 90% protection paladynów za grosz nie umie tankować...

Retribution
Zwani Retardinami (ang. Retard - upośledzony) - to paladyni walczący dwuręcznym mieczem, lub młotem, rzadziej toporem. Przez baardzo długi czas była to specjalizacja wytrzymała, lecz niepotrafiąca zrobić dużych szkód. Od jakiegoś czasu Blizzard postanowił wzmocnić tą klasę wskutek czego stała się ona bardzo silna. Aby dobrze grać paladynem trzeba bardzo się natrudzić. Niewielu przecież graczy potrafi naciskać pięć klawiszy na przemian i patrzeć jak przeciwnicy zwijają się na ziemi, prawda?

Łotrzyk (ang. Rogue)
Ulubiona klasa twinkerów, zabójca, złodziej, szpieg, strasznie zwinna postać. Idealnym łotrem jest wielki ciężki Ork czy 2,5 metrowy Troll, którego skradającego się nikt nie zobaczy! Jego ulubionym zajęciem jest atakowanie przeciwników z hp niższym niż 10% lub biedny mag którego zabija dwoma ciosami (Ambush+Eviscerate), po czym cieszy się jak głupi.

Assasination
To łotr specjalizujący się w zatruwaniu i wbijaniu sztyletów w plecy. Od jakiegoś czasu wielki Blizzard zezwolił asasynom wbijać sztylety od przodu, co kiedyś, nie wiadomo czemu było niemożliwe.

Combat
Combat łotrzykowie to fury warriorzy którzy chcieli dodać do swego arsenału skradanie się. Są to najprawdziwsi łotrzykowie. Walczą np. maczugami, nigdy nie słyszeli o sztyletach a ich skradanie słychać na kilometr.

Subtlety
Odwrotność combat. Łotrzykowie których nie widać nawet jeśli stoją 2 metry na przeciw ciebie. Nigdy nie rozstają się ze swoim ukochanym sztyletem którym przypierdalają każdemu combo AMBUSH+EVISCERATE, czym zabierają przeciwnikowi większość życia lub zabijają w ogóle (patrze - mag). Znają masę tricków na ucieczki. 99% Pvp łotrzyków to subtetly. Kochają oni denerwować biednych graczy których zabijają, gdy jedzą lub się leczą albo uciekają im z 2% hp.

Łowca
Łowca, tropiciel, zoofil lata wszędzie ze swoim wiernym kompanem - zwierzęciem które trzeba regularnie karmić ale nie potrzebuje załatwiania potrzeb fizjologicznych, przez co klasa należy do ulubionych przez fanów gry The Sims. Klasa najczęściej wybierana przez tzw. Gold Farmerów i boty. W rajdach najważniejszą umiejętnością Łowcy jest tzw. Misdirection - czyli zmuszanie przeciwnika do atakowania tanka. Niestety, większość Łowców to nooby i często misdirectionują na healera co kończy się szybkim "wipe". Inną ciekawą umiejętnością Łowcy jest Freezing Trap. Najpierw łowca zastawia pułapkę, pulluje przeciwnika, który omija źle zastawioną pułapkę i zabija Łowcę. Jeżeli Łowca jest dobry, użyje Disengage, które zmusi przeciwnika do zaatakowania healera, albo jakiegoś pobliskiego maga...

Beastmastery
Łowca specjalizuje się w zoofilii, biorąc takie talenty, jak połączony duch, Łowca-w-bestii, Bestia-w-łowcy.

Marksmanship
Tu Łowca specjalizuje się w strzelaniu z łuku i zabijaniu zwierzątek. Zwierzątku służy mu tylko do przynoszenia zdobyczy i rozrywaniu gardeł przeciwnika

Survival
Najciekawsza ze specjalności. O ile łowca zazwyczaj użyywa łuku, tu może specjaloizować się w walce wręcz co daje efekty tankującego fury warriora. Survival warrior potrafi skuteczniej udawać martwego niż inni. Potrafi używać dynamitu tak aby samemu się nie zabić, za pomocą Explosive Shot rozwala grupki przeciwników, za pomocą Wywern Sting ich usypia, a z talentem Hunting Party potrafi przyrządzić piwo, którym napoi kumpli.

Szaman
hybryda: jest kapłanem i wojownikiem w jednej klasie. Najwięksi szamani są wodzami hordy, dlatego też Draenei - zabójcy Orków są bardzo szanowani w klimatach szamanizmu. Jest to najbardziej nieudana klasa pod względem pvp przegrywająca w pojedynkach z postaciami będących o 10 leveli niżej ubranymi w zielone i białe itemy. 90% tematów na forach poświęconych szamanom jest o narzekaniach o tym jak szaman ssie na arenach, bg itp. Ciekawostką jest fakt, że kiedyś ta klasa była uznawana za op. Przez to tylko że gdy ludzie grający Krwawymi Elfami dowiedzieli się że może przyzywać Elementale więc obrazu zrobili Pr0 Super Wypas Shammana Elementla (rzucanie czarów) z [Elemental Devastation] (który zwiększa szanse na obrażenie krytyczne z uderzeń z broni, której Shamman Elemental używa tylko jak mu się mana skończyła a przeciwnikowi zostało 20HP) oraz przez nieliczne przypadki które nie wiedzą do czego służy [Stormstrike], [Shamanistic Rage], [Nature's Guardian] czy nawet [Lightning Overload]. Szaman, jako jedyny potrafi się wskrzeszać. Poza tym, lubi sobie podciąć żyły, wypuścić trochę krwi, zmieszać z błotem i rozrzucić na całym rajdzie. Dzięki temu, że gracze boją się, że zachorują na AIDS czy jakąś inną cholerę, atakują o jedną trzecią szybciej - im szybciej skończą tym szybciej się umyją...

Elemental
Szaman bawi się w Zeusa (w mitologii greckiej miał pseudo: "Bóg bogów", co nie ma nic wspólnego z szamanem), rzuca piorunami i podpala przeciwników.

Restoration
Szaman używa marychy i heroiny aby uleczyć kumpli i żeby w ogóle czuli się lepiej.

Enhancement
Szaman używa marychy i heroiny na samym sobie, po czym zaczyna napierdalać przeciwników gołymi pięściami do upadłego - bo zazwyczaj enh. szamani umierają pierwsi...

Mag
Stereotypem maga jest napakowany człowiek czy też draenei, który przez całe życie czytając księgi i zwoje, dorobił się 55 cm w bicepsie. Mimo iż są wielkimi magami, to różdżki mają małe (cokolwiek by to nie znaczyło). Priorytetowym zadaniem maga jest tworzenie bułek i wody na potrzeby innych. Często ganiony za brak umiejętności pichcenia czegoś bardziej konkretnego. Potrafi też rozwalić każdego przeciwnika w dwóch lub trzech ciosach jeśli dobrze pójdzie. Jeśli się nie uda to najczęściej sam umiera po jednym lub dwóch ciosach. Ewentualnie skończy mu się mana, wtedy też ginie. Po jednym z patchów gdy magowie dostali potężniejsze czary inni gracze się zbulwersowali, że magowie nie są już klasą do bezproblemowego zabijania na battlegroundach.

Arcane
Tak zwany battlegroundowy rozpierdalacz, któego boją się wszyscy. Potrafi zadać najwięcej damage'u w najkrótszym czasie. Poza tym jak każdy mag ma mało życia i szybko ginie, ale bonus damage jest uważany przez inne klasy za -nie fair

Fire
Piromaniak podpalający przeciwników na setki sposobów - to najlepiej oddaje ducha fire maga. Ulubioną zabawką fire maga jest Smoczy Oddech, którym dezorientują przeciwników, po czym śmieją się patrząc jak chodzą bez celu wte i we wte.

Frost
Jak jesteś frost magiem ,nie potrzebujesz lodówki. Możesz się otoczyć barierą z lodu i jest spoko. Frost magowie poświęcają moc swoich damage'ów za cenę wytrzymałości, co i tak daje niewielki pożytek. Frost mag może też przywołać lodowego żywiołaka, który będzie latał dookoła i nawalał co popadnie.

Czarnoksiężnik (warlock)
Lubi zawierać różne, nie zawsze zdrowe znajomości, najchętniej z demonami z innych wymiarów. Ma IMPa ale na Doomgay'a mi nie wygląda. Trenerzy tej klasy w Przymierzu ukrywają się w piwnicach zamkniętych na 4 zamki, ale dowolny gracz tej klasy po wejściu do Katedry Światła jest witany przez Arcykapłana z otwartymi rękoma. Ich ulubionym demonem jest Suckinbus, przy którym się masturbują 25h na dobę (już wiemy skąd te muskuły); Ulubionym czarem czarnoksiężników jest Life Tap polegający na podcinaniu sobie żył i odradzaniu many. Innym ulubionym czarem jest Ssanie przeciwnika. Mają na to kilka sposobów. Mogą Ssać życie, duszę, manę...

Affliction
Warlock specjalizuje się w sprawianiu, aby przeciwnik powoli gnił, a w tym czasie może ssać jego manę/duszę/życie. Specjalizuje się tez w podcinaniu sobie żył. Podobni do ludzi emo.

Demonology
Specjalizacja w perwersji związanej z demonami. Łączy sobie z nimi duszę i takie tam. Jeżeli warlock wrzuci tu za dużo punktów, to właściwie jego demon walczy za niego a sam warlock staje się zbędny...

Destruction
I wanna be mage! (chcę być magiem) - tak mówią warlocy specjalizujący się w destruction. Zazwyczaj nie używają demona tylko zabijają go, by mieć bonus 10% do fire lub shadow damage... De facto - lepiej być magiem...

Kapłan (priest)
Kolejny napakowany mag który tym razem przez całą grę leczy i wskrzesza innych. Jedna z najciekawszych klas w grze, potężna w trybie player vs player. Wszystkie drużyny chcą mieć kapłana w rajdzie po to, żeby zwalić na nich winę za porażkę w instancji. Większość kapłanów może się poszczycić umiejętnością ginięcia w najbardziej niedogodnych okolicznościach, co najczęściej prowadzi do eventu „kto dobiegnie szybciej do swojego ciała” dla całego party;

Discipline
Spec od niczego. Ni to healer, ni to drobiący damage. MA trochę buffów i tak dalej ale właściwie po co to komu? Spec dodany dla zasady - aby każda klasa miała trzy...

Holy
Leczyć, leczyć, leczyć, leczyć - oto życie Holy priesta.

Shadow
Priest staje się mroczny i prawie ewoluuje w czystą energię cienia. Jak jest shadow nie umie leczyć. Ot co. Po prostu nie może rzucać czarów holy w shadowform. W efekcie na niższych levelach shadow priesci mogliby healować, ale zawsze mowią: "nie umiem healowac! im shadow for levelling..."

Druid
klasa hybrydowa - każda po trochu, ale żadna do końca. W formie drzewa jest uwielbiany przez zwierzaki i potworki(potrzeby fizjologiczne ma każdy!). Może zamieniać się w zwierzaki, np. kota (wtedy można go pogłaskać), niedźwiedzia (tu się należy głaskania wystrzegać, zwłaszcza przez druida), ptaka (patrz w górę, inaczej może na Ciebie spaść nieciekawa niespodzianka) i Boomkina (niedźwiedzio-sowo-jelenio-podobne-coś).;

Balance
Wbrew pozorom to nie połączenie wszystkiego. Spec w balance daje druidowi możliwość zamieniania się w OOMkina (out of mana-kina) zwanego też Boomkinem. Czyli niedźwiedzio-sowo-jelenio-podobne-coś co rzuca takie zielone iskierki którymi nawala w przeciwnika. Co jakiś czas rzuca też jedną niebieską iskierkę i przywołuje drzewka do walki z wrogiem.

Restoration
W tym talencie druid zamienia się w drzewo - dosłownie. Jest drzewem, które leczy. No i w ogóle nie potrafi robić damage'a... Druid sprawia, że u kumpli we wnętrznościach kwitną kwiatki... Generalnie powinno to prowadzić do śmierci...

Feral
W tym specu druid zamienia się w kotka lub misia i drapie przeciwnika pazurkami. Jako kotek - bawi się w rogue, a jako Miś - w protection warriora.

Rycerz Śmierci
taki paladyn, tylko że martwy. Może przyzywać różne zombiaki, a siłę dają mu jakieś bilety autobusowe do złudzenia przypominające runy. Powszechnie wiadomo, że Rycerz Śmierci śmierdzi. Używa baniek podobnych do paladyńskich, które jednak dają odporność tylko na czary. Rycerz Śmierci nie potrafi używać tarcz... Kiedyś służyli wielkiemu Królowi Liczydło, ale się przeliczyli, król ich wyliczył i zaliczyli glebę.

Blood
Niczym wampir żywi się krwią, tak Blood Death Knight żywi się martwymi, umierającymi lub tylko krwawiącymi wrogami.

Frost
Chodząca lodówka, która ponoć potrafi tankować...

Unholy
Specjalista od zombiaków i redukcji damage'a z czarów, czym wkurwia magów jeszcze bardziej niż zwykły Death Knight.


Możliwe, że już to wszyscy widzieli a jak nie to prosze.
pobrane z Nonsensopedia
Wojownik
Noobowie zawsze się bulwersują „czemu wojownik nie morze urzywać czaruff”... No właśnie, nie umie. Jedyne co umie to nawalać w przeciwnika i obrywać. Główną umiejętnością wojownika jest szarża, która działa tak samo bez względu czy szarżuje z 5 yardów czy z 30...

Protection
Profesja którą kochają wszelcy masochiści. Taki wojownik używa tarczy i jednoręcznej broni (czytaj: ci którzy wiedzą cokolwiek o grze. Czyli mało osób). Ludziom którzy grają innymi klasami często wydaje się, że wojownik jest stworzony jedynie do tankowania. Kiedy słyszą, że owy gracz jest fury lub arms bardzo się dziwią a po chwili wyrzucają go z drużyny.

Fury
Niestety wojownik najczęściej specjalizuje się w "Fury" (czytaj - samobójca z dwiema dwuręcznymi (!!) broniami). W efekcie tacy wojownicy nie potrafią tankować lub udają że potrafią i Fury warrior w berserking stanc (+10% do branych dmg) próbuje utrzymać 7 przeciwników naraz i dziwi się że umiera w 2 sekundy.

Arms
Specjalizacja rzadko używana. Dopiero nieco bardziej obeznani gracze orientują się, że tylko tutaj mogą coś zdziałać. Walczą tylko jedną dwuręczną bronią, więc fury warriorowie nazywają ich noobami. Są mistrzami w kręceniu się ("whrirlwind") i siekaniu na około niczym piła maszynowa.

Paladyn
święty wojownik, obrońca Prawa i Sprawiedliwości, wzorowy członek hordy, krwawy elf. Ideałem paladyna jest krwawa elfka, która ma 2 metry wzrostu, 20 cm w pasie, 5 metrów w 0,5 tonowym mieczu dwuręcznym i -2 cm w bicepsach. Klasa ma złą renomę z powodu graczy często chcących grać Arthasa czy Lorda Uthera (w przypadku paladynów ludzi), a zarazem posiadających niski potencjał intelektualny. Paladyn ma to do siebie, że jako Twój przeciwnik potrafi Cię doprowadzić do szału. Jak? Otóż lejemy sobie paladyna (pomijając fakt, że Twój damage będzie o 50% niższy bo on ma przecież Plate) zniżamy jego życie do 15%(najlepsza chwila dla Warriora na Execute lub dla Priesta na Shadow Word:Death :>) a tu nasz kochany przeciwnik zakłada sobie tzw. bańkę. Otóż na czym taka bańka polega? Działa przez ok 10 sekund, i po prostu wszystkie Twoje ciosy będą absorbowane (ang. immune). Palas zdąży się wyleczyć, i jazda od nowa!A jak uda nam się takiego delikwenta jeszcze raz do 15% HP to wtedy idzie w ruch [Lay of Hands] które ulecza go do 100% Hp bez żadnego kosztu many. Inne klasy oczekują że paladyn będzie ich ulepszał, tyle że paladyn ma swoją wizję "buffów" a drużyna swoją i zawsze pojawia się kłotnia - "Daj mi mighta/kingsy/wisdoma."

Holy
Holy paladyni to wielkie puszki z tarczą na plecach, które mało tego! potrafią się leczyć. Znają także wiele świętych zaklęć które mogą osłonić ich przed obrażeniami na kilka sekund. Zabawa polega na tym, kto pierwszy otworzy puszkę. Holy paladyn jest stworzony do leczenia (chociaż większość noobów, nie wie że ktoś poza Kapłanem może leczyć), oraz do wkurwiania klas walczących bronią białą.

Protection
Wszystko wygląda tak jak u wojownika, tylko, że jest trudniej. 100% noobów uważa, że paladyn to nie tank tylko healer. Nie można się w sumie dziwić. Przecież 90% protection paladynów za grosz nie umie tankować...

Retribution
Zwani Retardinami (ang. Retard - upośledzony) - to paladyni walczący dwuręcznym mieczem, lub młotem, rzadziej toporem. Przez baardzo długi czas była to specjalizacja wytrzymała, lecz niepotrafiąca zrobić dużych szkód. Od jakiegoś czasu Blizzard postanowił wzmocnić tą klasę wskutek czego stała się ona bardzo silna. Aby dobrze grać paladynem trzeba bardzo się natrudzić. Niewielu przecież graczy potrafi naciskać pięć klawiszy na przemian i patrzeć jak przeciwnicy zwijają się na ziemi, prawda?

Łotrzyk (ang. Rogue)
Ulubiona klasa twinkerów, zabójca, złodziej, szpieg, strasznie zwinna postać. Idealnym łotrem jest wielki ciężki Ork czy 2,5 metrowy Troll, którego skradającego się nikt nie zobaczy! Jego ulubionym zajęciem jest atakowanie przeciwników z hp niższym niż 10% lub biedny mag którego zabija dwoma ciosami (Ambush+Eviscerate), po czym cieszy się jak głupi.

Assasination
To łotr specjalizujący się w zatruwaniu i wbijaniu sztyletów w plecy. Od jakiegoś czasu wielki Blizzard zezwolił asasynom wbijać sztylety od przodu, co kiedyś, nie wiadomo czemu było niemożliwe.

Combat
Combat łotrzykowie to fury warriorzy którzy chcieli dodać do swego arsenału skradanie się. Są to najprawdziwsi łotrzykowie. Walczą np. maczugami, nigdy nie słyszeli o sztyletach a ich skradanie słychać na kilometr.

Subtlety
Odwrotność combat. Łotrzykowie których nie widać nawet jeśli stoją 2 metry na przeciw ciebie. Nigdy nie rozstają się ze swoim ukochanym sztyletem którym przypierdalają każdemu combo AMBUSH+EVISCERATE, czym zabierają przeciwnikowi większość życia lub zabijają w ogóle (patrze - mag). Znają masę tricków na ucieczki. 99% Pvp łotrzyków to subtetly. Kochają oni denerwować biednych graczy których zabijają, gdy jedzą lub się leczą albo uciekają im z 2% hp.

Łowca
Łowca, tropiciel, zoofil lata wszędzie ze swoim wiernym kompanem - zwierzęciem które trzeba regularnie karmić ale nie potrzebuje załatwiania potrzeb fizjologicznych, przez co klasa należy do ulubionych przez fanów gry The Sims. Klasa najczęściej wybierana przez tzw. Gold Farmerów i boty. W rajdach najważniejszą umiejętnością Łowcy jest tzw. Misdirection - czyli zmuszanie przeciwnika do atakowania tanka. Niestety, większość Łowców to nooby i często misdirectionują na healera co kończy się szybkim "wipe". Inną ciekawą umiejętnością Łowcy jest Freezing Trap. Najpierw łowca zastawia pułapkę, pulluje przeciwnika, który omija źle zastawioną pułapkę i zabija Łowcę. Jeżeli Łowca jest dobry, użyje Disengage, które zmusi przeciwnika do zaatakowania healera, albo jakiegoś pobliskiego maga...

Beastmastery
Łowca specjalizuje się w zoofilii, biorąc takie talenty, jak połączony duch, Łowca-w-bestii, Bestia-w-łowcy.

Marksmanship
Tu Łowca specjalizuje się w strzelaniu z łuku i zabijaniu zwierzątek. Zwierzątku służy mu tylko do przynoszenia zdobyczy i rozrywaniu gardeł przeciwnika

Survival
Najciekawsza ze specjalności. O ile łowca zazwyczaj użyywa łuku, tu może specjaloizować się w walce wręcz co daje efekty tankującego fury warriora. Survival warrior potrafi skuteczniej udawać martwego niż inni. Potrafi używać dynamitu tak aby samemu się nie zabić, za pomocą Explosive Shot rozwala grupki przeciwników, za pomocą Wywern Sting ich usypia, a z talentem Hunting Party potrafi przyrządzić piwo, którym napoi kumpli.

Szaman
hybryda: jest kapłanem i wojownikiem w jednej klasie. Najwięksi szamani są wodzami hordy, dlatego też Draenei - zabójcy Orków są bardzo szanowani w klimatach szamanizmu. Jest to najbardziej nieudana klasa pod względem pvp przegrywająca w pojedynkach z postaciami będących o 10 leveli niżej ubranymi w zielone i białe itemy. 90% tematów na forach poświęconych szamanom jest o narzekaniach o tym jak szaman ssie na arenach, bg itp. Ciekawostką jest fakt, że kiedyś ta klasa była uznawana za op. Przez to tylko że gdy ludzie grający Krwawymi Elfami dowiedzieli się że może przyzywać Elementale więc obrazu zrobili Pr0 Super Wypas Shammana Elementla (rzucanie czarów) z [Elemental Devastation] (który zwiększa szanse na obrażenie krytyczne z uderzeń z broni, której Shamman Elemental używa tylko jak mu się mana skończyła a przeciwnikowi zostało 20HP) oraz przez nieliczne przypadki które nie wiedzą do czego służy [Stormstrike], [Shamanistic Rage], [Nature's Guardian] czy nawet [Lightning Overload]. Szaman, jako jedyny potrafi się wskrzeszać. Poza tym, lubi sobie podciąć żyły, wypuścić trochę krwi, zmieszać z błotem i rozrzucić na całym rajdzie. Dzięki temu, że gracze boją się, że zachorują na AIDS czy jakąś inną cholerę, atakują o jedną trzecią szybciej - im szybciej skończą tym szybciej się umyją...

Elemental
Szaman bawi się w Zeusa (w mitologii greckiej miał pseudo: "Bóg bogów", co nie ma nic wspólnego z szamanem), rzuca piorunami i podpala przeciwników.

Restoration
Szaman używa marychy i heroiny aby uleczyć kumpli i żeby w ogóle czuli się lepiej.

Enhancement
Szaman używa marychy i heroiny na samym sobie, po czym zaczyna napierdalać przeciwników gołymi pięściami do upadłego - bo zazwyczaj enh. szamani umierają pierwsi...

Mag
Stereotypem maga jest napakowany człowiek czy też draenei, który przez całe życie czytając księgi i zwoje, dorobił się 55 cm w bicepsie. Mimo iż są wielkimi magami, to różdżki mają małe (cokolwiek by to nie znaczyło). Priorytetowym zadaniem maga jest tworzenie bułek i wody na potrzeby innych. Często ganiony za brak umiejętności pichcenia czegoś bardziej konkretnego. Potrafi też rozwalić każdego przeciwnika w dwóch lub trzech ciosach jeśli dobrze pójdzie. Jeśli się nie uda to najczęściej sam umiera po jednym lub dwóch ciosach. Ewentualnie skończy mu się mana, wtedy też ginie. Po jednym z patchów gdy magowie dostali potężniejsze czary inni gracze się zbulwersowali, że magowie nie są już klasą do bezproblemowego zabijania na battlegroundach.

Arcane
Tak zwany battlegroundowy rozpierdalacz, któego boją się wszyscy. Potrafi zadać najwięcej damage'u w najkrótszym czasie. Poza tym jak każdy mag ma mało życia i szybko ginie, ale bonus damage jest uważany przez inne klasy za -nie fair

Fire
Piromaniak podpalający przeciwników na setki sposobów - to najlepiej oddaje ducha fire maga. Ulubioną zabawką fire maga jest Smoczy Oddech, którym dezorientują przeciwników, po czym śmieją się patrząc jak chodzą bez celu wte i we wte.

Frost
Jak jesteś frost magiem ,nie potrzebujesz lodówki. Możesz się otoczyć barierą z lodu i jest spoko. Frost magowie poświęcają moc swoich damage'ów za cenę wytrzymałości, co i tak daje niewielki pożytek. Frost mag może też przywołać lodowego żywiołaka, który będzie latał dookoła i nawalał co popadnie.

Czarnoksiężnik (warlock)
Lubi zawierać różne, nie zawsze zdrowe znajomości, najchętniej z demonami z innych wymiarów. Ma IMPa ale na Doomgay'a mi nie wygląda. Trenerzy tej klasy w Przymierzu ukrywają się w piwnicach zamkniętych na 4 zamki, ale dowolny gracz tej klasy po wejściu do Katedry Światła jest witany przez Arcykapłana z otwartymi rękoma. Ich ulubionym demonem jest Suckinbus, przy którym się masturbują 25h na dobę (już wiemy skąd te muskuły); Ulubionym czarem czarnoksiężników jest Life Tap polegający na podcinaniu sobie żył i odradzaniu many. Innym ulubionym czarem jest Ssanie przeciwnika. Mają na to kilka sposobów. Mogą Ssać życie, duszę, manę...

Affliction
Warlock specjalizuje się w sprawianiu, aby przeciwnik powoli gnił, a w tym czasie może ssać jego manę/duszę/życie. Specjalizuje się tez w podcinaniu sobie żył. Podobni do ludzi emo.

Demonology
Specjalizacja w perwersji związanej z demonami. Łączy sobie z nimi duszę i takie tam. Jeżeli warlock wrzuci tu za dużo punktów, to właściwie jego demon walczy za niego a sam warlock staje się zbędny...

Destruction
I wanna be mage! (chcę być magiem) - tak mówią warlocy specjalizujący się w destruction. Zazwyczaj nie używają demona tylko zabijają go, by mieć bonus 10% do fire lub shadow damage... De facto - lepiej być magiem...

Kapłan (priest)
Kolejny napakowany mag który tym razem przez całą grę leczy i wskrzesza innych. Jedna z najciekawszych klas w grze, potężna w trybie player vs player. Wszystkie drużyny chcą mieć kapłana w rajdzie po to, żeby zwalić na nich winę za porażkę w instancji. Większość kapłanów może się poszczycić umiejętnością ginięcia w najbardziej niedogodnych okolicznościach, co najczęściej prowadzi do eventu „kto dobiegnie szybciej do swojego ciała” dla całego party;

Discipline
Spec od niczego. Ni to healer, ni to drobiący damage. MA trochę buffów i tak dalej ale właściwie po co to komu? Spec dodany dla zasady - aby każda klasa miała trzy...

Holy
Leczyć, leczyć, leczyć, leczyć - oto życie Holy priesta.

Shadow
Priest staje się mroczny i prawie ewoluuje w czystą energię cienia. Jak jest shadow nie umie leczyć. Ot co. Po prostu nie może rzucać czarów holy w shadowform. W efekcie na niższych levelach shadow priesci mogliby healować, ale zawsze mowią: "nie umiem healowac! im shadow for levelling..."

Druid
klasa hybrydowa - każda po trochu, ale żadna do końca. W formie drzewa jest uwielbiany przez zwierzaki i potworki(potrzeby fizjologiczne ma każdy!). Może zamieniać się w zwierzaki, np. kota (wtedy można go pogłaskać), niedźwiedzia (tu się należy głaskania wystrzegać, zwłaszcza przez druida), ptaka (patrz w górę, inaczej może na Ciebie spaść nieciekawa niespodzianka) i Boomkina (niedźwiedzio-sowo-jelenio-podobne-coś).;

Balance
Wbrew pozorom to nie połączenie wszystkiego. Spec w balance daje druidowi możliwość zamieniania się w OOMkina (out of mana-kina) zwanego też Boomkinem. Czyli niedźwiedzio-sowo-jelenio-podobne-coś co rzuca takie zielone iskierki którymi nawala w przeciwnika. Co jakiś czas rzuca też jedną niebieską iskierkę i przywołuje drzewka do walki z wrogiem.

Restoration
W tym talencie druid zamienia się w drzewo - dosłownie. Jest drzewem, które leczy. No i w ogóle nie potrafi robić damage'a... Druid sprawia, że u kumpli we wnętrznościach kwitną kwiatki... Generalnie powinno to prowadzić do śmierci...

Feral
W tym specu druid zamienia się w kotka lub misia i drapie przeciwnika pazurkami. Jako kotek - bawi się w rogue, a jako Miś - w protection warriora.

Rycerz Śmierci
taki paladyn, tylko że martwy. Może przyzywać różne zombiaki, a siłę dają mu jakieś bilety autobusowe do złudzenia przypominające runy. Powszechnie wiadomo, że Rycerz Śmierci śmierdzi. Używa baniek podobnych do paladyńskich, które jednak dają odporność tylko na czary. Rycerz Śmierci nie potrafi używać tarcz... Kiedyś służyli wielkiemu Królowi Liczydło, ale się przeliczyli, król ich wyliczył i zaliczyli glebę.

Blood
Niczym wampir żywi się krwią, tak Blood Death Knight żywi się martwymi, umierającymi lub tylko krwawiącymi wrogami.

Frost
Chodząca lodówka, która ponoć potrafi tankować...

Unholy
Specjalista od zombiaków i redukcji damage'a z czarów, czym wkurwia magów jeszcze bardziej niż zwykły Death Knight.


Możliwe, że już to wszyscy widzieli a jak nie to prosze.
pobrane z Nonsensopedia

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rorian dnia Wto 7:51, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destrorogue




Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów lubelski

PostWysłany: Nie 8:48, 03 Sty 2010    Temat postu:

Rorian po kiego grzyba tu dales rycerza smierci Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.inflames.fora.pl Strona Główna -> Klasy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin